Jak działa chargeback? Zwrot pieniędzy za odwołane loty

Odwołane loty to zmora ostatnich miesięcy. Jeszcze większą zmorą jest odzyskiwanie pieniędzy za te loty. Linie lotnicze niechętnie zwracają gotówkę na konta. W zamian proponują vouchery bądź przebookowanie terminu lotu i tutaj procedury są bardzo łatwe i przyjazne podróżnym. Natomiast proces zwracania pieniędzy jest mocno skomplikowany i potrafi ciągnąć się miesiącami.

Jest jednak sposób aby w łatwy i w miarę szybki sposób odzyskać pieniądze. Jest jeden warunek – płatności za bilety, za które chcecie odzyskać pieniądze, musieliście dokonać kartą.

Chargeback – prosty sposób na odzyskanie pieniędzy za odwołane loty

Ten sposób nazywa się chargeback. Najprościej mówiąc jest to zwrot pieniędzy za transakcję dokonaną kartą płatniczą. Warunkiem zwrotu jest albo brak usługi albo produkty nie spełniające Waszych oczekiwań. Jest to rozwiązanie uniwersalne, którego można używać w różnych sytuacjach. Ja jednak dziś skupię się na biletach lotniczych.

Brak lotu oznacza niewywiązanie się linii lotniczej z opłaconej przez nas usługi i to jest podstawą do ubiegania się o zwrot pieniędzy, za pomocą usługi chargeback. Główną zaletą tej metody jest to, że zwrotu dokonuje bank, który prowadzi konto powiązane z kartą, a nie podmiot, od którego kupowaliście, w tym przypadku bilety.

Jak rozpocząć proces

Sam przeszedłem tę procedurę w kwietniu z Ryanair, także opiszę na swoim przykładzie jak wyglądał proces odzyskiwania pieniędzy.

Musicie pamiętać, że bank nie podejmie działania „sam z siebie”. Rozpoczęcie procedury leży po stronie Klienta, czyli Waszej.

Krok 1 – kontakt z liniami lotniczymi
Najpierw musicie skontaktować się z liniami lotniczymi i przekazać im decyzję o odmowie przyjęcia vouchera oraz odmowie przebookowania biletu. W Ryanair dostałem maila informującego o odwołaniu lotu. W mailu był także link do formularza, w którym zaznaczyłem opcję zwrotu pieniędzy.

Krok 2 – Przygotowanie dokumentów dla banku.

Przy składaniu reklamacji – bo de facto jest to reklamacja, bank poprosił mnie o kilka dokumentów potwierdzających całą sytuację. Były to:

1. Informacje o rezerwacji – w moim przypadku był to screen z systemu Ryanair zawierający kod rezerwacji

2. Mail informujący o odwołaniu lotu – screen maila, którego dostałem z Ryanair z kodem rezerwacji

3. Mail od Ryanair z potwierdzeniem otrzymania wniosku z prośbą o zwrot pieniędzy

4. Mail ode mnie do Ryanair z informacją, że nie jestem zainteresowany voucherem i przebookowaniem lotu. Tu wystarczyło odpisanie na maila, którego dostałem z Ryanair o otrzymaniu wniosku.

Krok 3 – złożenie reklamacji w banku

Ja zrobiłem to online. Napisałem wiadomość w systemie, a w odpowiedzi dostałem dokładne instrukcje co powinienem zrobić aby rozpocząć procedurę. Składając wniosek do banku opisałem również dokładnie kiedy dokonywałem transakcji i na jaką kwotę oraz kolejne kroki jakie wykonałem próbując odzyskać pieniądze od Ryanair. To wystarczyło, by bank otworzył sprawę.

Terminy

Cały proces rozpoczął się 6 kwietnia. Wówczas dostałem maila o odwołaniu lotów. Tego samego dnia wypełniłem wniosek w Ryanair. Do PKO BP pierwszą wiadomość wysłałem 10 maja. Wcześniej grzecznie miesiąc poczekałem na jakiś ruch ze strony Ryanair, a że taki nie nastąpił, to zgłosiłem się do banku. Ogólnie chargeback można rozpocząć dopiero po 14 dniach od momentu kiedy skontaktowaliście się z liniami lotniczymi, także odrobinę cierpliwości trzeba mieć w zapasie.

Mój proces chargeback po uzupełnieniu dokumentów rozpoczął się 14 maja. I od tego momentu już spokojnie czekałem na rozwój wydarzeń. Wiedziałem, że bank zajmuje się tą sprawą. Ostatecznie 23 czerwca pieniądze znalazły się z powrotem na moim koncie.

Obeszło się bez zbędnego stresu, nerwów i nieprzespanych nocy. Podobna sytuacja zapewne czeka mnie niebawem z WizzAir. Tutaj również wypełniłem już procedurę w liniach lotniczych, czekam jeszcze chwilę na ruch ze strony „landrynki”. Zapewne się nie doczekam, dlatego niebawem rozpocznę kolejną procedurę chargeback. Daje mi ona gwarancję, że pieniądze wrócą na konto. Metoda sprawdzona, pewna i nic nie kosztuje.

Przekonałem się dzięki tej sytuacji, że warto płacić kartą.

4 thoughts on “Jak działa chargeback? Zwrot pieniędzy za odwołane loty

  1. Super tekst, dzięki. Od kwietnia czekam na zwrot i cisza. Napiszę do banku. Oby to przyspieszyło sprawę.

    1. Chargeback u mnie zadziałał rewelacyjnie. Cała procedura trwała dość długo ale to i tak nic w porównaniu z terminami jakie mają same linie lotnicze. Powodzenia z odzyskiwaniem pieniędzy 🙂

  2. Świetne! Boję się lecieć za granicę i rezerwować hoteli itp w obecnych czasach, a tu taka prosta rada jak nie zostać na lodzie 🙂 Nie wiedziałem, że coś takiego istnieje a tym bardziej w sposob opisany, ze bank dokonuje zwrotu a nie podmiot 🙂 super ! Pozdrawiam Kasia

    1. Oczywiście nie zawsze bank uzna reklamację ale i tak to o wiele pewniejszy sposób na odzyskanie pieniędzy niż oczekiwanie na zwrot na przykład z linii lotniczych. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *