Armenia. Zorac Karer – ormiańskie Stonehange!
Zorac Karer czy też Carahunge, bo pod takimi nazwami funkcjonuje, to jedno z najbardziej tajemniczych miejsc jakie kiedykolwiek odwiedziliśmy. Co więcej, jest to jedno z najbardziej tajemniczych miejsc na Świecie! Do dziś nie udało się ostatecznie ustalić jakie było jego przeznaczenie. Niektórzy naukowcy szacują, że Carahunge powstało nawet siedem i pół tysiąca lat temu, czyli trzy tysiące lat przed piramidami!
Czym zatem jest Zorac Karer?
Cóż, sprawdzając to hasło w Wikipedii nie dowiecie się za wiele. Krótka definicja i to tyle. Jednak Zoraz Karer załsuguje na wiele więcej. Tym bardziej, że kompleks składa się z ponad 220 mehirów, czyli głazów ustawionych pionowo. Ilość pracy jaka musiała zostać włożona w jego stworzenie była ogromna.
Mehiry mają wielkość dwóch do trzech metrów, ich waga osiąga nawet dziesięć ton. Część z nich ustawiona jest w linii natomiast część w kształcie litery C. W środku znajdują się ogromne kamienne grobowce. Nie jest do końca pewne czy grobowce powstały w tym samym czasie, w którym ustawiono mehiry. Uzyskanie odpowiedzi na to pytanie zostało mocno utrudnione ponieważ ogólny dostęp do Zorac Karer i brak zabezpieczenia sprawiły, że grobowce zostały splądrowane przez szabrowników.
Nazwa Zorac Karer jeśli przetłumaczyć by ją dosłownie, znaczy – Armia Kamieni. Teorie naukowe mówią, że miejsce to jest odpowiednikiem doskonale znanego Stonehenge, jednak Zorac Karer jest o ponad 2 000 lat starsze oraz bardziej surowe od swojego angielskiego odpowiednika. Może nie robi aż tak ogromnego wrażenia jak budowla z Anglii, jest też mniej spektakularna, niemniej trzeba wziąć pod uwagę właśnie różnicę w czasie powstania obu budowli. Wrażenie za to robią widoki jakie się stąd roztaczają.
Z całą pewnością ustalono, że Carahunge miało spore znaczenie religijne, jednak najciekawsza teoria głosi iż jest to najstarsze obserwatorium astronomiczne na Świecie! Część mehirów ma wydrążone okrągłe otwory, których umiejscowienie wydaje się nieprzypadkowe.
Powstały prawdopodobnie w celu obserwacji konkretnych obszarów nieba. Cały kompleks pod względem budowy i ustawienia mehirów każe szukać podobieństwa ze Stonehenge. Jednak to podobieństwo jest znacznie szersze – podobne budowle utworzone z wielkich głazów znaleźć można również chociażby w Irlandii czy Francji, jednak Zorac Karer jest najstarszą z nich.
Zorac Karer informacje praktyczne
Parking znajduje się tuż przy wejściu na na teren tej megalitycznej struktury. Postój oraz wstęp jest bezpłatny. I tutaj uwaga, przy głównej asfaltowej drodze zbudowano również kamienny krąg. Jest on doskonale widoczny i przyciąga uwagę, ale to nie jest to po co tutaj przyjechaliście. Ta konstrukcja, swoją drogą bardzo ładnie się prezentująca, powstała w naszych czasach. Do właściwych mehirów trzeba skręcić w gruntową drogę, która znajduje się naprzeciwko.
Po Zorac Karer można przechadzać się do woli. Co prawda ustawione są tabliczki, które zakazują dotykania kamieni, ale turyści raczej nic sobie z tego nie robią. Nie ma też nikogo, kto nadzorowałby kompleks.
Niestety według nas potencjał Zorac Karer nie jest ani trochę wykorzystywany. Przykro to przyznać, ale miejsce jest po prostu zaniedbane, gdzieniegdzie zarośnięte. Kamienne struktury nie są w żaden sposób wyeksponowane. Szkoda, naprawdę szkoda.
Jestem przekonany, że taki zabytek, gdyby znajdował się w zachodniej Europie przyciągałby mnóstwo turystów i dbano by o niego z należytą starannością. Choć jednak z drugiej strony, dzięki temu, że nie ma mnóstwa zwiedzających, a mehiry nie są niczym odgrodzone, to można poczuć autentyczność tego miejsca. Na pewno doświadczenie i wrażenia z wizyty były niepowtarzalne, tym bardziej, że praktycznie dotknęliśmy historii, która sięga 7 500 lat wstecz.
1 thought on “Armenia. Zorac Karer – ormiańskie Stonehange!”