Nowy Jork na własną rękę. Jak zorganizować wyjazd do Nowego Jorku.

Nowy Jork to podróżnicze marzenie wielu osób. Wydawać by się mogło, że wyjazd do Stanów Zjednoczonych będzie trudnym przedsięwzięciem. Jednak realia potrafią przyjemnie zaskoczyć i zorganizowanie samemu wyjazdu do „Wielkiego Jabłka” nie powinno być dużo trudniejsze, niż zorganizowanie wyjazdu chociażby do Mediolanu czy Budapesztu.
Nowy Jork na własną rękę – od czego zacząć
Pierwszym krokiem, który należy wykonać to zdobyć pozwolenie na wjazd do USA. Obecnie proces ten jest w pełni zautomatyzowany i wszystko można załatwić wypełniając formularze online. Dokument, który będzie potrzebny aby wjechać do USA to ESTA. Dla obywateli Polski powinna to być czysta formalność.
Wniosek należy wypełnić na oficjalnej stronie: https://esta.cbp.dhs.gov/
Koszt wyrobienia ESTY to 21 dolarów. Płatności można dokonać online od razu po złożeniu wniosku. Wszystko odbywa się bardzo sprawnie. Dokument powinniście otrzymać po kilkunastu, kilkudziesięciu minutach. W moim przypadku potwierdzenie otrzymania ESTY przyszło bardzo szybko.
Nowy Jork na własną rękę – bilety lotnicze
Kiedy macie już ESTĘ kolejnym krokiem będzie zakup biletów lotniczych. Są dwie szkoły – jedna, która skupia się na jak najniższej cenie biletu, nawet kosztem długiej podróży i niewygody. Druga stawia na trochę droższe bilety ale za to na pierwszym miejscu stawia sobie w miarę wygodną podróż bez większego ryzyka.
Jeżeli zależy Wam na jak najniższej cenie wówczas warto poszukać lotów na przykład z przesiadką, w którymś z dużych portów lotniczych w Europie. Można znaleźć naprawdę dobre cenowo oferty. Minusem będzie długa podróż, przesiadka oraz znacznie większe ryzyko związane z bagażem.
Ja postawiłem na opcję bardziej wygodną i lot naszym przewoźnikiem czyli LOTem. Siatka połączeń do Nowego Jorku jest bardzo bogata, także bez trudu da się znaleźć odpowiednie połączenia. W moim przypadku był to wylot z Okęcia i lądowanie na lotnisku JFK. Lot bezpośredni, wygodny, w dobrej dla mnie godzinie.
Pamiętajcie o różnicy czasu, szczególnie jeśli później z lotniska chcecie dostać się metrem na Manhattan. Warto wybrać loty tak, żeby na miejscu być albo po południu albo wczesnym wieczorem. Podróż z lotniska, z bagażami, zajmie Wam około godziny.
Nowy Jork na własną rękę – po wylądowaniu
Tutaj nie ma nic czego nie widzieliście wcześniej na innych lotniskach. Standardowo musicie podejść z dokumentami do kontroli paszportowej. Potrzebny Wam będzie właśnie paszport, ESTĘ warto mieć pod ręką, ale nie była ona potrzebna. Urzędnik nawet o nią nie spytał.
Przy kontroli padły standardowe pytania: w jakim celu odwiedzam Nowy Jork, jak długo zostaję, czy mam zarezerwowany hotel. I w zasadzie to było wszystko. Często przedstawia się tę procedurę jako uciążliwą i wiele osób może odczuwać strach przed tymi pytaniami – sam zastanawiałem się czy faktycznie tak jest. Natomiast rzeczywistość przyjemnie mnie zaskoczyła.
Po przejściu kontroli odbieracie bagaż i możecie ruszyć w kierunku wyjścia, a konkretnie w kierunku Sky Train.
Nowy Jork na własną rękę – jak dojechać z lotniska do hotelu metrem
Podróż z lotniska JFK na Manhattan to można powiedzieć mała wyprawa. Zajmie Wam około godzinę ale wszystko jest na tyle dobrze oznaczone, że nie powinniście mieć trudności z dotarciem do hotelu.
Najpierw musicie wsiąść w Sky Train i dojechać do stacji Jamaica. Na tym etapie podróży nie potrzebujecie biletów. Za przejazd zapłacicie wychodząc ze stacji Jamaica. Przed wyjściem ze stacji znajdują się punkty sprzedaży, w których można kupić karty na metro oraz zapłacić za przejazd Sky Train.
Ja właśnie tak zrobiłem. Od razu w tym miejscu kupiłem tygodniową kartę na metro. Dzięki czemu po wyjściu ze stacji mogłem od razu skierować się do metra i spokojnie pojechać do hotelu, nie zastanawiając się jak kupić bilet.
Karta na metro to jeden z najlepszych zakupów jakie możecie zrobić. Metro dowiezie Was w każde miejsce warte zobaczenia, także nie ma się nawet co zastanawiać.
Po wyjściu ze stacji Jamaica musicie kierować się do metra. Droga jest bardzo dobrze oznaczona więc na pewno się nie zgubicie. Na stacji wybieracie odpowiedni numer pociągu i jedziecie do Waszej stacji. Proste. Nie ma się czego obawiać.
Internet w Nowym Jorku
Jest kilka szkół jak można zapewnić sobie internet w USA. Jedną z nich jest wykupienie karty eSIM. Jest to dość prosta opcja, choć uruchomienie jej czasami może powodować trudności. Niemniej jest to sprawdzony sposób, w dobrej cenie.
Drugą opcją – ja właśnie na tę postawiłem – jest wykupienie pakietu roamingu u Waszego operatora w Polsce. Było to bajecznie proste i jeżeli będę wybierał się gdziekolwiek poza unię europejską to za każdym razem skorzystam właśnie z tej możliwości.
Przed wyjazdem kontaktujecie się ze swoim operatorem, dokupujecie pakiet roamingowy na świat i po przylocie nic nawet nie musicie robić. Wszystko działa automatycznie. Koszt takiego pakietu w moim przypadku wyniósł około 90 złotych na 7 dni. Nie ma lepszej opcji! Bardzo polecam to rozwiązanie, szczególnie, że nie wymaga od Was niczego – żadnych instalacji, przepinania kart – nic. Jest to świetne rozwiązanie, a wszystko załatwicie jeszcze przed wylotem, także nie będziecie musieli na miejscu stresować się chociażby brakiem internetu w telefonie. A ten jak wiadomo często się przydaje.
O czym pamiętać przed wyjazdem do Nowego Jorku?
Przede wszystkim ubezpieczenie – jeżeli wyjeżdżacie poza Unię Europejską to koniecznie wykupcie ubezpieczenie. Koszty leczenia w USA są gigantyczne, a tam nie obowiązuje karta EKUZ, którą z powodzeniem można stosować w Europie.
Oczywiście nikt nie planuje nieszczęśliwych wypadków podczas takiego wyjazdu, ale różne rzeczy mogą się wydarzyć, także posiadanie ubezpieczenia to absolutna konieczność. Kwota dość rozbudowanej wersji ubezpieczenia powinna zamknąć się w 300 złotych. Może się wydawać, że to dużo, ale uwierzcie mi to cena Waszego spokoju.
Druga rzecz, o której warto pamiętać jeżeli zamierzacie płacić kartami, to przed wyjazdem wskazane jest skontaktować się z Waszym bankiem przed wylotem i uprzedzić ich o podróży. Systemy bankowe kiedy wykryją podejrzane płatności – np. właśnie z USA potrafią w imię bezpieczeństwa zablokować karty, także dobrze wykonać jeden telefon i zgłosić wyjazd. Wówczas macie niemalże pewność, że Wasze karty będą działały podczas wyjazdu. Ja nie miałem żadnych problemów przy płatnościach kartą.
Trzeci punkt – gotówka. Musicie mieć ze sobą trochę gotówki na wszelki wypadek. Wydaje się to oczywiste ale w dobie powszechnych płatności kartami może to Wam umknąć. Amerykanie lubią płatności gotówkowe i nie ukrywam, że w Nowym Jorku częściej zdarzało mi się właśnie płacić gotówką niż kartami. Zupełnie inaczej niż w Polsce.
Bezpieczeństwo w Nowym Jorku
Pod tym względem możecie czuć się dość komfortowo. Oczywiście jak w każdym mieście musicie zachować ostrożność niemniej nie czułem się tutaj bardziej zagrożony niż chociażby w Mediolanie, Pradze czy Bukareszcie. Nowy Jork jest dość bezpiecznym miejscem, pod warunkiem, że uważacie na siebie. W turystycznych miejscach jest sporo funkcjonariuszy policji co dodatkowo sprawia wrażenie, że nie ma się czego obawiać.
Warto być szczególnie ostrożnym w metrze, bo tam wiadomo panuje duży ruch, dzieje się sporo ale mi ani razu nie przydarzyła się niebezpieczna sytuacja, a poruszałem się metrem każdego dnia. Był to mój podstawowy środek transportu.
Co Was może zaskoczyć w Nowym Jorku
Zapewne to co zaskoczyło mnie. Na początek mniejsze zaskoczenie – napiwki. Wszędzie i na każdym kroku sprzedawcy, kelnerzy oczekują napiwków. W USA jest to swego rodzaju standard, że zostawia się minimum 15% zamówienia, także bądźcie na to przygotowani.
Druga rzecz – ta była znacznie bardziej szokująca, dodatkowa opłata za hotel. Otóż do rachunku hotele często doliczają opłatę, która jest czymś na zasadzie napiwku. Jest to uznaniowa opłata naliczana przez osoby pracujące w hotelu, za uwaga „dobrą atmosferę”. Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim, że do standardowego rachunku doliczono mi taką dopłatę. Kwota widnieje na fakturze, jest pobierana z karty – nie możesz jej nie zapłacić. A jej wysokość – tutaj bywa różnie. W moim przypadku było to około 60 dolarów. Sporo.
Nowy Jork – czy warto pojechać
No cóż – jest to chyba pytanie retoryczne. Oczywiście, że warto. Nawet jeśli nie jesteście fanami podróży do miast – jak ja, to mimo wszystko Nowy Jork jest tak ciekawym miastem, tak różnorodnym i tak interesującym, że warto się tutaj wybrać.
Oczywiście koszty są spore, bo i przeloty i hotel na miejscu są drogie niemniej wrażenia i możliwość zobaczenia tego miejsca na żywo i doświadczenia Nowego Jorku jest warta pieniędzy, które wydacie.
Także jeśli zastanawiacie się nad podróżą to przestańcie się zastanawiać, a zacznijcie planować.